kissesfrom's avatar

kissesfrom

Nataly
81 Watchers305 Deviations
14K
Pageviews
:iconbhmt: for beeing with me even if I'm irritating :*

:iconmakargina: for irritating me XP

:iconamnet: also for irritating me sometimes

:icondreamhunter707: :iconenvylicious: :iconkairisia: :iconwolsiczek: for liking me no metter who I like XP

:icontechnopl: for Kuma :P

:icondorotejac: for adding "-On The Sky-" to the News Colors of Life"

:iconthetopcrusader: for adding :- Spider Spins III -" to the News "100 Amazing Photos With Under 100 Faves, Vol. 3 and featuring in his journal


:iconmeganbreukelman: for adding -Spider Spins III -" to the NEWS 150 amazing photos with under 100 favorites, #3

:iconbiscuitsi: for adding - On the Sky - to NEWS h e l l o w sky :) feature!

:iconquicksilverq: for adding - On the Sky - to NEWS R-A-I-N-B-O-W feature!

:iconcoloriatempera:  for featuring "- On the Sky -" in her journal

:iconfujicho: for featuring "-On the Sky -" in her journal [even if she changed account and deleted all her journals]

:iconword-worth-1000-pics: for adding "- Tender Care -" to the "BIRD/s " journal

:iconaidababayeva: for adding "- Tender Care -" to the "TENDERNESS" journal

:iconiajk: for featuring "- Spider Spins III -" in her journal

:iconbellalleb:  for featuring "- Spider Spins III -" in her journal

:iconpascale-marry: for featuring "- Spider Spins III -" in her journal

:iconjakwak: for featuring "- Single -" in her journal
CLUBS:
:iconnaturephotoclub: :iconnatures-beauty-club: :iconnaturpics-club:
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In

May Break

1 min read
1-4 May I'll be in NowyTarg with BHMT.
We're going with tamiko-desu, who is goin to spend her holiday in Zakopane :P
I hope we're gonna shoot a lot of new photos!
So see you soon! :*
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In

Maybe Clubs?

1 min read
Today I send note to join NaturePhotoClub, Natures Beauty Club  & NaturPics Club ^^

Hope it will give me back my main inspiration :P

:iconnaturephotoclub: :iconnatures-beauty-club: :iconnaturpics-club:
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Okej!
Tak więc jestem po pierwszym wyjeździe… Wypadałoby chyba cos napisaś prawda?
Ku uciesze ludków polskojęzycznych! :

BIAŁOWIEŻA 24-27.05.2007

DAY 1.
Rozpoczęło się wszystko od wstania o strasznej godzinie 5:30. Nie wiem, kto wymyślił taką, by wyjeżdżać o 7 rano, ale najwyraźniej świetnie się bawił rozporządzając to.
No więc wstałam. Zapakowałam się dzień wcześniej i wystarczyło dorzucić kilka kosmetycznych cudeniek i pidżamę. Na m miejscu zbiórki stawiłam się punktualnie. Oczywiście musiałam zażyć jakieś „nic-nie-dające-tabnletki-przeciwko-chorobie-lokomocyjnej”. Z opisu specyfiku wynika, że zapewne umierałabym w podróży… Gdyby nie to, iż prawie całą podróż spalam. Wiec nie będę marudzić ^^ A i było muzeum jakieśtam – rolnictwa czy coś. Na początku było nawet miło, ale potem się znudziło :P
Za samą Białowieżą strasznie się stęskniłam. PTTK w Patku Pałacowym był super. Wprawdzie w naszym pokoju spało 6 osób, a nie 4, na jakie był przeznaczony, ale to tylko sprawiało, iż było zabawniej. Nie licząc burdelu…. I kosaży; I komarów… Ale było super XD W recepcji mieli lody, ku uciesze mojej i Kasi XD
No to na tym koniec dnia pierwszego. pierwszego! Jeszcze tylko jedno.. no może dwa. Po pierwsze… codziennie próbowałam wstać około 4-5 na zdjęcia… Nie dałam rady. Po drugie: Grzesiu, sorka, ale naprawdę śmiesznie chrapiesz XD

DAY 2,
Ci ludzie są naprawdę śmieszni… O 8 rano kazali nam się stawić z naszymi referatami referatami Puszczy Białowieskiej. Mi i Iwonie się upiekło. Nasz referat miał byś wygłaszany w dniu wyjazdu :P Tu należą się oklaski dla Tomka za ciekawą i wesołą, acz krótką improwizację :P Referaty się skończyły i o 9:00 wyruszyliśmy na pierwszą wyprawę.
Żebra Żubra są szlakiem przez las do Parku Pokazowego. Już tam byłam, ale zimą, więc taka miła zielona odmiana się przyda :P Oczywiście pan Kiedrzyński stwierdził, byśmy szli własnym tempem. No to dobra: ja i Kasia szłyśmy naprawdę wolno… cóż… 2 cyfrówki i Pentax robią swoje XD Ale i tak miałyśmy najciekawiej. Najpierw znalazłyśmy zawiniątka z liści [pająki lub motyle… wole by to drugie], ale najlepsze było przed nami. Bo otóż JA! Znalazłam ślicznego ślimaka z przywrą w czułkach! [nie będę się rozwodzić, bym was zanudziła XD Potem były dzięcioły, owadzimi i takie tam. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym czegoś nie odwaliła. XD robiąc zdjęcia dzięciołowi tak się w niego wpatrzyłam, że nie zauważyłam dziury przede mną… wpadłam prawą nogą w okropne błoto… [a miałam trampki… ohyda]. Ale gdyby nie to, nie odkryłabym, że mam na nodze kleszcza ><” Pierwsza…! >>” Super… Pozbyła się go Gosia po powrocie do kwatery. Utopić drania! XD
No kończą pierwszy wypad – było nawet nawet… ale sama ścieżka była ciekawsza od parku pokazowego ^^” Ale kupiłam miodzik!
Drugi wypad mieliśmy już o 14:00 [tylko półtorej godziny na odpoczynek]. Z przewodnikiem wybraliśmy się do  Rezerwatu Ścisłego. Trochę nas koleś wymęczył. 5 godzin marszu robi swoje. I wprawdzie pokazał nam kilka fajnych rzeczy, ale nie wiem. Jakoś tak dziwnie było.
Tak czy siak odwiedziliśmy najwyższe drzewo w europie :europie Zobaczyliśmy 7 jaj rudzika, kilka owadów znów. Ludzie chowali się W dębach i takie tam. Standard.
Po powrocie [ja i Kasia dojść nie mogłyśmy XD] był czas na odpoczynek i obiecanego nam przez Tomka grilla XD Bez pozwolenia, ale co tam, dyrekcja ośrodka wyjechała :P Kiełbaski super były! Kolega Tomek jeździł na rowerku…
Tego dnia zrobiłam trochę zdjęć nad stawem nr1 parku :P

DAY 3.
O 9:00 zdaje się wybyliśmy na wyprawę czwartą. Weszliśmy daleko i głęboko w mokrą i torfiastą puszczę. Naprawdę męczące. Z tego co pamiętam to przemakały mi buty, coś wpadło mi do oka, tak, że patrzeć nie mogłam, Kasia wypierniczyla się w błoto XD [szkoda że osobiście tego nie widziałam XD] Ale widoczki były super! Taka nienaruszona puszcza…. Raj! I w sumie torf taki miękki XD Po wyjściu z puszczy musieliśmy dreptać kilka kilometrów do następnego bagna :P Ale cóż. Ja już nie miałam siły, jak połowa ludzi. Na szczęście zaproponowano nam opcje wcześniejszego skończenia podróży, na co nasza wymęczona połowa się zgodziła. Myśmy poszli do autokaru [4 kilosy jeszcze] Tamci poszli w bagna :P Też mieli ciekawie… Większa woda niż w puszczy XD.
A tymczasem my zawędrowaliśmy nad jeziora, nad którymi sobie usiedliśmy, coś zjedliśmy i oczywiście… ja i Kasia biegałyśmy z aparatami XD Ale to już standard. Potem poleniuchowaliśmy jeszcze trochę, tamci wrócili, wpakowaliśmy się do autokaru i wio!
Na szczęście drugą połowę dnia mięliśmy wolną. Ale że ja nie mogłam ustać w miejscu to po obiadku, miodziku i herbatce poszłam naddruki staw parku porobić fotki XD Tym razem sama, bez Kasi i Gosi. I było też fajnie. Witałam się z wędkarzami, pocykałam fotki grążelom, mewie, nasłuchiwałam jakiegoś fajnego ptaka ^^ Tylko cholera sobie wybrałam trasę przez chaszcze pokrzywy, w klapkach. Plus jest taki, że będę miała zdrowe nogi. Ale tylko nogi, bo klapki rozwaliłam ^^”
Po powrocie drugi grill. Ale ten wieczór był ciekawszy. Najpierw żarełko. Potem słuchałam jak doktor Witosławski śpiewa piosenki przy akompaniamencie gitary XD Potem poszłam do koleżanki Agaty, bo się biedna rozłożyła. Pogadaliśmy na kilka ciekawych tematów [jeszcze była Iwona, Lena i Michał], czyli duchy, lunatykowanie, wieczór panieński Leny, wredni obgadywujący nas ludzie. Nagle do pokoju wpada Iwona [wcześniej wyszła] i krzyczy: Dziewczyny! Musicie to zobaczyć! No skoro tak to niewiele myśląc pobiegłam [na boso. Już nie zakładałam potem butów :P]. Wpadłyśmy do Sali bankietowej a tam.. W takt muzyki disco-polo nasi ludzie [studenci] i koło emerytów emerytów Białegostoku ruszyli w tany XD Ale mówię wam! Zabawa przednia XD Niektórzy staruszkowie lepiej tańczyli od połowy z nas XD
Może wrzucę filmie na youtube’a… Kiedy poszłam po Lene, która się przebierałam zastałam ludzi wracających z dworu. Dosłownie zmoczeni do suchej nitki! Wiece jak lało przedwczoraj przedwczoraj Łodzi? Tak było też w Białowieży [tylko krócej]. No ale ok. Disco swoje, śpiewy z doktorem swoje, ulewa swoje, podrywanie obcokrajowców swoje, ale kiedyś trza iść spać :P W końcu następnego dnia wyjeżdżamy…

DAY 4.
Wstałam o 6:30… Po 3ch godzinach snu. Nic dziwnego, ze powrotną drogę też prawie całą przespałam. Zahaczyliśmy tylko o jakieś sanktuarium prawosławnych [tylu krzyży na metrze kwadratowym jeszcze nie widziałąm], oczywiście Górę Uszeście [rezerwat, o którym miałam referat – Iwona go wygłosiła – błogosławię cię kobieto!]. Tam też kilka fot cyknęłam XD A jak! Musiałam wykończyć kliszę w Zenicie :P
Na stacji benzynowej [dalej w trasie jesteśmy teraz] zjadłam 2 lody i 3 wafelki… Normalnie nie byłam tak głodna od huhuhu!
Gdy dotarliśmy do Łodzi oczywiście nas zalało ^^” Na szczęście trafiliśmy na sam koniec ulewy już bez gradu. Ale za to nic nie jeździło i z moim wielkim bagażem na plecach wracałam do domu na piechote spod uczelni…. Całą godzinę [zazwyczaj wracama pół godziny].

I to koniec wycieczki. Wróciłam obolała, brudna, śmiedząca, głodna, ale zadowolona jak cholera XD

A w piątek kolejny wyjazd >XD [tam ponoć jest więcej wolnego czasu >XD]

Wyczekujcie!

Kilka fot już jest na koncie. I odwiedźcie czasem moje drugie konto: :iconedylisation:
Szukajcie też ciekawych rzeczy na :iconmakargina:

Sorka, że takie długie ^^”
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In

Some things

1 min read
OK....
I know I'm not good photographer >.>
But I like experiments. Finally I found a girl [Kasiulek :*] who likes to make photos just for fun, not for faves, watches or prises - just like me ^^ [of course it is nice to know that someone likes my works XP]
And she want to learn some photoshop tricks :P
So I think I'll continue my experiments :P

The reason why I'm writing this is that I wanted to close this account... Maybe I will... Someday.... Mybe next week....  But whatever :P

So see you!

And remenber to visit my second account: :iconedylisation:
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Featured

People who I'd like to thank ! by kissesfrom, journal

May Break by kissesfrom, journal

Maybe Clubs? by kissesfrom, journal

Point 1: Bialoweza by kissesfrom, journal

Some things by kissesfrom, journal